Życiorys
Ja Nowak Władysław syn Kazimierza i Weroniki z Gibowskich ur. 22 kwietnia 1887 r. w Orzechowie powiat wrzesiński województwo poznańskie. Po ukończeniu czterech oddziałów szkoły powszechnej pomagałem rodzicom. W roku 1907 wyjechałem na roboty do Niemiec, do Westfalii, gdzie pracowałem w kopalni Schacht III [dzisiaj Heessen] i IV [dzisiaj w Moers] w Altenbögen koło Hamm. W tym czasie należałem do Towarzystwa Zjednoczenia Robotniczego, gdzie organizowaliśmy Polaków, i należałem do Towarzystwa Św. Jana Ewangelisty w Altenbögen.
W latach 1909-1911 służyłem w 4. Kompanii Pułku Piechoty nr 17 [Infanterie-Regiment Graf Barfuß (4. Westfälisches) Nr.17] jako szeregowiec niemiecki w Mörchingen (Elsaß-Lothringen) [kraj Alzacja Lotaryngia, obecnie we Francji]. Po ukończeniu służby powróciłem do pracy w kopalni i pracowałem tam do wybuchu I wojny światowej. W czasie wybuchu wojny w roku 1914 zostałem powołany jako rezerwista w szeregi wojska i wysłany do Sankte-Wol pod Verdun, lecz tam się rozchorowałem, że zostałem zwolniony z wojska i przyjechałem do domu, do Polski [Polska jako kraj wówczas nie istniała], do Orzechowa powiat Września. W marcu 1915 roku zostałem przez Niemców powołany na pocztę w Orzechowie jako listonosz i pracowałem tam do czasu wybuchu Powstania 1918/1919.
W Powstaniu brałem czynny udział z bronią w ręku na terenie Orzechowa powiat Września, gdzie mieliśmy za zadanie rozbroić Niemców i zlikwidować placówki, które były opanowane przez wojska na terenie fabryki sklejek, dworca kolejowego i mostu kolejowego na rzece Warcie, co też my celu osiągnęli pod [nie]wielkimi stratami w ludziach i sprzęcie wojennym.
Po powstaniu, w dniu 1 września 1919 r. wstąpiłem do Policji Państwowej, w której pełniłem służbę do 1939 r. Dnia 1.01.1940 r. zostałem aresztowany przez SS w Poznaniu i wywieziony do tak zwanej G.G. [Generalnego Gubernatorstwa] do Krakowa, Tarnowa, Dąbrowa Tarnowska, Mądrzechów, Czchów a ostatnio przeniesiony do Warszawy, do Oddziału Wartowniczo-Konwojowego Policji Państwowej, gdzie pełniłem służbę od 6.02. do 29.07.1944 r. Podczas Powstania Warszawskiego, które wybuchło 1.08.1944 r. brałem udział, z powstańcami byłem w kontakcie, pomagałem im czym mogłem na przykład bronią, amunicją. Oddałem im swoją broń i amunicję, informowałem o każdym posunięciu oddziałów niemieckich, przenosiłem im różne tajne akta, jak zawiadomienia ukryte pod koszulą lub w butach.
Dnia 7.08.1944 r. zostałem przez SS aresztowany, okradziony i pobity za współpracę z powstańcami i wywieziony z wielu innymi do obozów koncentracyjnych w Niemczech, a mianowicie do Wilhelmshagen, Sachsenhausen, Flossenbürg, Zwickau i Ravensbrück.
Po wyzwoleniu w Niemczech przez armię amerykańską zostałem przewieziony do szpitala do miasta Weiden w Saksonii i tam ulokowany jako bardzo chory, słaby i wycieńczony, gdzie byłem tam do dnia 15.08.1945 r.
W tym to roku, 23.08.1945, powróciłem do Poznania i zamieszkałem przy ul. Dzierżyńskiego 17a mieszkania 6.
Nadmieniam, że w obozach wycierpiałem tyle, że do dnia dzisiejszego odczuwam na zdrowiu, nogi mam czarne z otwartymi ranami przez mocne przeziębienie.
Dodaję jeszcze, że przez cały czas okupacji, gdzie byłem wywieziony, służbę pełniłem w Kongresówce i Galicji i miałem tam dużo do czynienia a byłem ludności zawsze pomocny, pouczałem ich, dawałem im różne wskazówki, doradzając pisałem im wiele próśb do władz niemieckich, które im wiele skutkowały, bo tam po niemiecku nie mówili, i ich od niejednych nieszczęść uratowałem.
Dnia 3.01.1946 r. otrzymałem pracę w firmie H.C.P., gdzie pracowałem do 1958 r. Należałem do Związku Zawodowego, Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej i od 1946 r. do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.
W roku 1.07.1958 r. zostałem z wielu innymi zwolniony na rentę starczą, która otrzymuję w wysokości 750,– zł+30,– zł na żonę miesięcznie.
Władysław Nowak
Władysław Nowak – życiorys