Andrzej Prądzyński (1872-1938)
Księgarz, wydawca, właściciel drukarni, działacz społeczny i niepodległościowy. Ur. 2 sierpnia w majątku Ruchocin k. Gniezna jako jedno z dziesięciorga potomstwa powstańca styczniowego Józefa i Marii z Drzeńskich. Pierwsze nauki pobierał u domowych guwernerów w Komorzu-Dąbiu i Popowie, składając egzaminy wstępne jako ekstern w gimnazjum państwowym w Gnieźnie. W latach 1882-1886 kontynuował naukę w gimnazjum w Trzemesznie. Zmuszony był ją przerwać z powodu trudności rodzinnych i krachu finansowego rodziny, co oznaczało utratę majątku.
W 1886 porzucił szkołę po sześciu klasach gimnazjalnych i rozpoczął czteroletnią praktykę w księgarni nakładowej Langego w Gnieźnie. Po wyuczeniu zawodu awansował z praktykanta na pomocnika.
Pod koniec 1890 otrzymał wezwanie do armii i odbył służbę wojskową w latach 1891-1892 (II pułk gwardii cesarza Wilhelma II). Czas wolny spędzał w redakcjach berlińskich pism. Od 1892 pracował w różnych wydawnictwach w Berlinie, w tym dwa lata w firmie Rogalla von Biberstein.
Po powrocie pracował przez rok w księgarni w Gnieźnie. W tym czasie wstąpił do Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Dalszą praktykę odbywał we Lwowie w nakładowej księgarni Gustawa Seyfartha i Czajkowskiego. We Lwowie działał w stowarzyszeniu niepodległościowym Gwiazda. Niektóre źródła podają informację o praktyce w Zurychu, ale brak jest potwierdzenia. 1 stycznia 1900 objął kierownictwo księgarni „Dziennika Kujawskiego” w Inowrocławiu, ale zamierzał założyć własną księgarnię.
Do Wrześni dotarł dzięki korespondencjom nauczyciela miejscowej szkoły Brunona Gardo, opisującego w „Dzienniku Kujawskim” wrzesiński strajk szkolny. We Wrześni osiedlił się latem 1901 i zamieszkał przy ulicy Słupeckiej. Na początku października założył księgarnię ze składem nut i materiałów piśmiennych oraz wkrótce wypożyczalnię książek.
Nowo powstała firma mieściła się na parterze kamienicy przy Poznańskiej 75 (obecnie Rynek 9) i były to jeszcze czasy przedratuszowe. Wypożyczalnia miała duże powodzenie, gdyż W 1906 ogłosił Katalog wypożyczalni książek we Wrześni. W 1904 lub 1905 z przyjacielem Marianem Kapałczyńskim, przebywającym wtedy w Zurychu, założył drukarnię Labor, która funkcjonowała we Wrześni przez kilka lat. Do spółki przyłączył się Stefan Knast. Wtedy to, w 1913, firmę przeniesiono do Inowrocławia, gdzie zakończyła działalność w czasie I wojny światowej.
W trakcie wojny walczył w wojsku niemieckim jako prosty żołnierz w batalionie średzkim, rozwiązanym w 1917. Został odkomenderowany do pracy na poczcie, gdzie otrzymał zadanie nadzoru i kontroli nad polską korespondencją. Z wojny wrócił 15 maja 1918.
Pod koniec października brał udział w zebraniu wrzesińskiego „Sokoła”, który ogłosił pogotowie niepodległościowe. Został sekretarzem ogniwa i członkiem zarządu. Dzięki jego zabiegom grono to powiększało się o przybywających z frontu żołnierzy. 8 listopada 1918 ogłosił odezwę, która formułowała cele strony polskiej, 10 listopada wszedł w skład mieszanej Rady Robotniczej i żołnierskiej, a cztery dni później został członkiem nowej, zmienionej pod wpływem wypadków Rady i stanął na jej czele. Kierowany przez niego Wydział Wykonawczy utworzył 17 listopada wrzesińską kompanię Straży i Bezpieczeństwa. 27 listopada późnym wieczorem, przebywając z ramienia Wydziału Wykonawczego w Poznaniu, przekazał telefonicznie do Wrześni wiadomość, że należy podjąć akcję bezpośrednią następnego dnia (drugim delegatem był P. Jarociński – zob.). Czynnie współdziałał w wyzwalaniu miasta, przejmowaniu urzędów i organizowaniu administracji polskiej.
Umocnił struktury „Sokoła”, który dzięki temu stał się bazą werbunkową do utworzenia późniejszej Legii Ochotniczej Wrzesińskiej. Nadzorował przejęcie koszar we Wrześni i po rozwiązaniu RRIŽ rozwinął działalność w Powiatowej Radzie Ludowej. Już po wybuchu powstania objął nadzór nad niemiecką gazetą urzędową „Wreschener Stadt und Kreisblatt”. W 1919 nabył od spadkobierców firmy Wilhelma Schenke drukarnię i księgarnię mieszczącą się przy ulicy Poznańskiej 6, za sumę 270 tys. marek niemieckich. Połączył swoją księgarnię polską z niemiecką, tworząc placówkę wydawniczą własnego imienia. 6 marca 1920 ukazał się pierwszy numer „Orędownika Wrzesińskiego”, w miejsce dawnego pisma niemieckiego.
Gazeta i jej wydawca odegrali znaczącą rolę w tworzeniu i formowaniu Legii Ochotniczej Wrzesińskiej (był członkiem działającego w tym kierunku komitetu obywatelskiego). Wydawał gazetę do 1939 (wychodziła jeszcze po jego śmierci), a w latach 1931-1937 był wydawcą ,,Wici Wielkopolskich”, pisma o profilu społeczno-kulturalnym i literackim. Utworzył również „Bibliotekę Wici” (10 tomów) oraz wydał 29 pozycji książkowych.
Jako wydawca i animator życia kulturalno-artystycznego skupił wokół ,,Wici” grono wybitnych ludzi pióra, z którymi współpracował na co dzień. Angażował się w działalność miejscowych organizacji. Był sekretarzem „Sokoła”, członkiem Zrzeszenia Kupców Chrześcijańskich, Rady Szkolnej Miejscowej, Kurkowego Bractwa Strzeleckiego, Towarzystwa Bursy Gimnazjalnej, a także członkiem honorowym Towarzystwa Przemysłowego oraz Towarzystwa Powstańców i Wojaków im. W. Wiewiórowskiego. Należał do Zarządu Koła Śpiewaczego „Lutnia”, dozoru kościelnego, był też w latach 1918-1928 radnym miejskim (sekretarzem w latach 1924-1928), a także opiekunem wrzesińskiego Hufca ZHP.
W 25-lecie założenia księgarni otrzymał gratulacje od Prymasa Augusta Hlonda, a w 1933 otrzymał Srebrny Krzyż Zasługi wraz z dyplomem podpisanym przez premiera Felicjana Sławoja-Składkowskiego. Zimą 1936 obchodził wielki jubileusz 50-lecia pracy w zawodzie.
Przez całe życie pozostawał politycznym zwolennikiem endecji i dopiero po śmierci J. Piłsudskiego zaczął sympatyzować z obozem sanacyjnym.
Z małżeństwa z Józefą Jarczewską, zawartego W 1901, miał czworo dzieci: Marylę, Celinę, Zygmunta i Janusza.
Zmarł 13 listopada 1938 i został pochowany w grobowcu rodzinnym na wrzesińskim Cmentarzu Parafialnym. Jego imię nosi wrzesińskie Gimnazjum nr 2.
Ewa Hoffmann-Skibińska
Biogram pochodzi z Wrzesińskiego Słownika Biograficznego.