Józef Mühlnickel (1897 – ?)
Urodził się w dniu 26.02.1897 r. w Nekli jako syn Franciszka i Katarzyny z domu Lepczyk. Rodzice wzięli ślub w nekielskim kościele w 1893 r. Z małżeństwa w Nekli urodził się poza Józefem syn Wacław, także powstaniec wielkopolski. Pozostałe dzieci urodziły sie po przeprowadzce do Poznania na Wildę, która nastąpiła w 1898 r.
Józef uczęszczał do szkoły ludowej w Poznaniu, a następnie uczył się ślusarstwa w warsztatach kolejowych, gdzie pracował do rozpoczęcia I wojny światowej.
W dniu 16.12.1914 r. powołany został do niemieckiego wojska. Został wysłany do Döberitz w celu szkolenia w obsłudze dział jako puszkarz. Po skończeniu kursu przydzielony został do frontowej formacji lotniczej w charakterze rusznikarza. Po kilku tygodniach został przeniesiony do szkoły lotniczej w Gotha, i tam ukończywszy szkolenia przeniesiony został na front zachodni.
Po zawieszeniu broni w dniu 9.12.1918 r. wrócił do Poznania. Po powrocie z frontu powrócił do pracy w warsztatach kolejowych w Poznaniu.
W styczniu 1919 r. zgłosił się jako ochotnik do powstania (w Powstaniu Wlkp. brał także udział jego brat Wacław ur. 19.09.1895 w Nekli). Brał udział w zdobyciu stacji lotniczej Ławica, a po jej zdobyciu pozostał na miejscu angażując się do pracy w lotnictwie. Należał w listopadzie 1919 r. do 1. Eskadry Wielkopolska (12. Eskadry Wywiadowczej jako pilot plutonowy, a następnie 2. Eskadry Wielkopolskiej.
W czasie jednego z lotów wykonanych w lipcu 1919 r. sierż. pil. Józef Mühlnickel i sierż. obs. Tadeusz Kostro na skutek pomyłki nawigacyjnej znaleźli się nad Piłą. Polski Halberstadt C.V został przechwycony przez dwa niemieckie myśliwce typu Fokker, które eskortowały polską załogę do czasu przedostania się nad polskie terytorium. Po przekroczeniu granicy obserwator ostrzelał niemieckie samoloty, po czym Fokkery zawróciły w stronę własnego lotniska. Eskadra powstała 13 lutego 1919 r. na Ławicy. Po wzięciu udziału w odsieczy na Ukrainie w marcu 1919 r. trwającej do czerwca tego roku, w sierpniu eskadra została przeniesiona do Wojnowic, w okolicy Buku, a we wrześniu do działań na Froncie Litewsko – Białoruskim, na lotnisko w Kisielewiczach koło Bobrujska (od 19.09. pierwsze loty bojowych samolotów 1. Eskadry Wielkopolskiej na tym odcinku). Dokonał szeregu lotów bojowych (wrzesień 1919 – 7 lotów bojowych, październik 1919 – 8 lotów bojowych, listopad 1919 – 1 lot bojowy, styczeń 1920 – 3 loty bojowe, marzec 1920 – 4 loty bojowe, kwiecień 1920 – 6 lotów bojowych).
17 kwietnia 1920 r. pchr. pilot Józef Mühlnickel i kapral Józef Knapski (zbrojmistrz eskadry) z powodu trafienia w silnik pociskiem karabinowym byli zmuszeni do przymusowego lądowania w okolicy Słobódki. Wobec tego, że polskie wojska akurat wycofały się, a w pobliżu znajdowały się siły nieprzyjaciela, pilot spalił własny samolot LVG CCV 3241/17. Wtedy też zastrzelił beznadziejnie ciężko rannego żołnierza sowieckiego na jego usilną prośbę. Załogi eskadry 31 sierpnia wykonały 4 loty bojowe. Przynajmniej w jednym z nich brał udział. Wskutek przeżyć wojennych leczył się w szpitalu dla nerwowo chorych i na własną prośbę został zwolniony z wojska 20.11.1920 r. Razem wykonał co najmniej 33 loty bojowe. Otrzymał stopień chorążego rezerwy.
Powrócił do pracy na kolei, był rewidentem wagonów I klasy. Społecznie pracował w Aeroklubie Poznańskim. Odznaczony Srebrnym Krzyżem Virtuti Militari, który z numerem 436 otrzymał w dniu 2.08.1921 r. Poza tym odznaczeniem posiadał również Polową Odznakę Pilota nr 96.
W dniu 9.04.1921 r. poślubił Józefę Mierzyńską z Rogoźna. Z małżeństwa urodzili się w Poznaniu synowie Marian Leonard i Zenon Sylwester. Mieszkał w Poznaniu przy ul. Św. Józefa 6.
Został oskarżony o to, że w kwietniu 1920 r. w okolicy Słobódki zastrzelił jeńca wojennego. Proces odbył się w dniu 26.03.1925 r. przed III Izbą Karną Sądu Okręgowego w Poznaniu. Sąd wydał wyrok uniewinniający.