Antoni Zamysłowski (1897-1960)
Urodził sie 25 maja we Wrześni jako syn mistrza piekarskiego Franciszka i Marii Brodowskiej.
Był aktywnym uczestnikiem strajku szkolnego 1907 we Wrześni, za co został relegowany ze szkoły, której program opanował w trakcie 3-letniej nauki domowej. Terminował w piekarni swojego ojca na Poznańskiej, a jednocześnie uczęszczał do szkoły Dokształcającej dla Uczniów Rzemiosła.
Od 1914 był prezesem Towarzystwa Terminatorów, organizacji młodzieży rzemieślniczej przygotowującej się do czynu niepodległościowego.
W 1916 rozpoczął służbę w armii pruskiej, ale został oskarżony o zdradę stanu za ostrzeżenie kolegi przed grożącym aresztowaniem i skazano go na 3 lata więzienia, z czego odbył 22 miesiące.
W czasie powstania wielkopolskiego działał w Powiatowej Komisji Uzupełnień. W 1919 był delegatem piekarzy wrzesińskich na zjazd w Poznaniu, gdzie powstał Wojewódzki Związek Cechów Piekarskich. W 1922 uzyskał tytuł mistrza i objął rodzinną piekarnię,a w 1925 został starszym Cechu Piekarzy we Wrześni.
W 1926 wygrał przed sądem grodzkim we Wrześni wytoczony mu proces o stosowanie niskich cen chleba, a werdykt podtrzymał Sąd okręgowy w Gnieźnie. W rezultacie zaczął obowiązywać powszechny 1-procentowy podatek od chleba, uznanego za dobro pierwszej potrzeby.
Był współzałożycielem Spółdzielni Piekarsko-Młynarskiej we Wrześni, przewodniczącym cechowej komisji egzaminacyjnej oraz członkiem Komisji Rewizyjnej Związku Piekarzy RP w Warszawie.
W 1931 Rada Miejska wybrała go zastępcą burmistrza Wrześni. W 1933 został ponownie radnym z ramienia sanacyjnego Narodowego Bloku Gospodarczego. W czerwcu 1939 został mianowany zastępcą burmistrza na 5 lat, ale w praktyce sprawował urząd burmistrza do końca niepodległości (po śmierci burmistrza Wacława Sołtysiaka w czerwcu 1939). W czasie blisko dekady sprawowania funkcji, często w zastępstwie chorującego burmistrza, dał się poznać jako doskonały gospodarz i administrator miasta. Pełnił funkcję prezesa Ochotniczej Straży Pożarnej.
Z chwilą wybuchu wojny stanął na czele Komitetu Obywatelskiego, odpowiedzialnego za całokształt życia miasta w obliczu agresji. Nie dopuścił do zlinczowania dwóch lotników niemieckich, których samolot uległ awarii w okolicach Wrześni. Wyznaczył samego siebie pierwszym zakładnikiem. We wrześniu 1939 Niemcy jednostronnie uznawali jego funkcję, dzięki czemu mógł podjąć skuteczne działania ograniczające akty terroru hitlerowskiego, m.in. w wyniku tych zabiegów odwołano prawdopodobnie publiczną egzekucję, jaka miała mieć miejsce na rynku wrzesińskim w październiku 1939.
Po likwidacji piekarni W 1940 prowadził kuchnię dla ludności polskiej na ulicy Miłosławskiej, a później pracował jako księgowy.
22 stycznia 1945 wszedł w skład Tymczasowego Komitetu Wykonawczego, który ustanowił władze powiatowe. Zebrana równolegle Rada Miejska uznała ciągłość z okresem przedwojennym i powierzyła mu funkcję burmistrza, ale zostało to udaremnione wskutek interwencji uzbrojonego oficera Armii Czerwonej.
27 stycznia został mianowany wiceburmistrzem. W 1945 zorganizował koło Stronnictwa Demokratycznego, ale ustąpił po nawiązaniu przez nie współdziałania z PPR. Stanął również na czele Cechu Piekarzy.
W 1947 złożył rezygnację z funkcji burmistrza. Do 1949 prowadził własną piekarnię i był karany administracyjnie za eksponowanie w oknie wystawowym symboli religijnych.
Po 1949 przewodniczył Komitetowi Odbudowy Szkół Powszechnych i brał udział w przekazywaniu do użytku Szkoły – Żywego Pomnika Strajku Dzieci Wrzesińskich.
W 1927 ożenił się z Zofia Radzejewską i w związku tym urodziło się pięcioro dzieci: Stanisław, Andrzej, Barbara, Jan i Maria.
Zmarł 11 września 1960 i został pochowany na Cmentarzu Parafialnym we Wrześni. Jego imię nosi jedna z ulic miasta.
Biogram pochodzi z Wrzesińskiego Słownika Biograficznego, autor: Roman Nowaczyk (Stańczyk)