Pawłowski Walenty

Walenty Pawłowski (1885 – ?)

Walenty Pawłowski

Urodził się w dniu 26.01.1885 r. w miejscowości Nosków powiat Jarocin jako syn Michała i Józefy z domu Marciniak.

Wcielony do Armii Niemieckiej służył w 6. Pułku Grenadierów (Grenadier-Regiment Graf Kleist von Nollendorf (1. Westpreußisches) Nr. 6).

Brał udział w Powstaniu Wlkp. od 27.12.1918 uczestnicząc w oswobodzeniu Poznania oraz w zdobyciu lotniska na Ławicy. Po tej pierwszej akcji wysłany został z racji ukończonego kursu do powiatu Międzyrzeckiego i Babimojskiego, nie objętych jeszcze ruchem powstańczym, w celu agitacji na rzecz powstania. Został w Międzyrzeczu aresztowany przez żandarmerię pruską i przewieziony do Frankfurtu nad Odrą. Wówczas legitymował się jako podróżujący kupiec i na tej podstawie został zwolniony z zastrzeżeniem nie wracania do Poznania.

Na wezwanie Naczelnej Rady Ludowej zgłosił się ochotniczo 15.01.1919 r. do szeregów I Brygady Żandarmerii Krajowej, formowanej przez Zygmunta Wizę. Wcielony od objazdu na powiat wrzesiński wysłany był 20.01.1919 do Miłosławia celem objęcia posterunku. W Miłosławiu funkcjonował w charakterze komendanta posterunku.

Następnie przeniesiony został na Pomorze gdzie formowano II Brygadę Żandarmerii Krajowej przeznaczonej do jego zajęcia z wojskami Armii Hallera.

Zdemobilizowany w stopniu starszego wachmistrza. Potem służył do listopada 1931 r. w Policji Państwowej w Toruniu. Pracował w Bydgoskim Zespole Budownictwa Przemysłu Drobnego, Kierownictwo Robót w Toruniu.

Zawarł związek małżeński w Toruniu z Heleną Gwizdalską (zm. 1930 r.) i ponownie z Jadwigą Filipowską (zm. 1950 r.). W małżeństwach urodziły się dwie córki.

Podczas okupacji pracował jako murarz. W 1957 r. po pracy jako pracownik miejski przeszedł na rentę. Awansowany na stopień podporucznika, uchwała nr W 34/83.

Odznaczony Wielkopolskim Krzyżem Powstańczym, uchwała Rady Państwa nr 05.02-0.301 z dnia 2.05.1958 r.


Mój życiorys

Urodziłem się 26 stycznia 1885 r. w Noskowie powiat Jarocin województwo poznańskie. Ojciec Michał, matka Józefa z domu Marciniak byli małorolnymi chłopami w Noskowie. Naukę szkolną podstawową pobierałem w 8 oddziałowej szkole ludowej w Noskowie. Po ukończeniu nauki szkolnej wyuczyłem się za murarza, egzamin na czeladnika składałem przed Izbą Rzemieślniczą w Poznaniu.

Matkę straciłem w 11 roku mego życia, a ojca, gdy miałem lat 17.

Jako sierota zmuszony byłem wyjechać za chlebem do Zagłębia Ruhry w Niemczech, gdzie pracowałem w kopalniach węgla, a także w czasie letnim w przedsiębiorstwach budowlanych jako murarz. Tamże w Niemczech wstąpiłem zaraz do organizacji polskich, a mianowicie do Zjednoczenia Zawodowego Polskiego, Związku Sokołów, i Towarzystw Dramatycznych biorąc w nich odział aż do uzyskanej niepodległości.

Wojna światowa w 1914 r. zaskoczyła mnie w Poznaniu, gdzie krótki czas (zmieniony zawód) pracowałem tam jako wojażer dla jednej z firm berlińskich. Wcielony do 6. Pułku Grenadierów poznańskich [Grenadier-Regiment Graf Kleist von Nollendorf (1. Westpreußisches) Nr. 6] byłem od 1914 do 1917 r. na froncie zachodnim. Później od 1917 do 1918 pracowałem w Nadrenii i Westfalii jako reklamowany w przemyśle wojennym. Tutaj też, aż do załamania się Niemiec brałem czynny udział w organizacjach polskich pod egidą redaktora „Wiarusa Polskiego” pana Brejskiego z Bochum [bracia Jan i Antoni Brejscy kierowali wydawnictwem].

W grudniu 1918 r. powróciłem do Poznania, zgłaszając się do dyspozycji Naczelnej Rady Ludowej, gdzie przeszedłem 3 tygodniowy kurs na agitatora na rzecz przewidywanego powstania wielkopolskiego. Od 27 grudnia 1918 r. do 7 stycznia 1919 r. należąc do ochotniczej Straży Obywatelskiej pod przewodnictwem Karola Libelta, brałem udział w walkach ulicznych z Grenzschutz’em, zdobywaniu punktów strategicznych w Poznaniu i przedmieściach, rozbrajałem niemieckich policjantów.

Z dniem 8 stycznia 1919 r. powołany zostałem przez władze Naczelnej Rady Ludowej do służby czynnej w formującej się Żandarmerii Krajowej, której komendantem był Zygmunt Wiza.

[Wobec tego, że przecież usuwano ze stanowisk Niemców, w tym pełniących żandarmów,. Władze musiały zorganizować formację wykonującą funkcje policyjne niemieckiej żandarmerii po jej rozwiązaniu. W dniu 15 stycznia 1919 r. Komisariat Naczelnej Rady Ludowej powołał do życia Żandarmerię, wkrótce nazwaną Żandarmerią Krajową. Oczywiście początkowo działała tylko na terenach opanowanych przez powstańców.

Żandarmeria została zorganizowana na wzór wojskowy i tworzyła Korpus. Kadra dowódcza podlegała wojsku. Utworzono początkowo Brygadę Żandarmerii z siedzibą w Poznaniu, a od 4 lipca 1919 II Brygadą Żandarmerii z siedzibą w Toruniu. Obszar działania Żandarmerii został podzielony na cztery Okręgi Oficerskie z siedzibami w Poznaniu, Krotoszynie, Gnieźnie i Bydgoszczy z siedzibą w Inowrocławiu. Z chwilą utworzenia II Brygady Żandarmerii ustanowiono kolejne okręgi z siedzibami w Toruniu, Chojnicach i Tczewie. Okręgi podzielone były na objazdy odpowiadające terytorialnie powiatom. Objazdy podzielone były na posterunki w miastach i obchody we wsiach. objazdowy żandarmerii, a posterunkami kierowali posterunkowi. Komendantem Żandarmerii mianowano podporucznika Zygmunta Wizę.

Rozkazem Żandarmerii Krajowej z dnia 10.05.1919 r. III Okręg z siedzibą w Ostrowie obejmował powiat wrzesiński tworząc objazd wrzesiński. Dowódcą tymczasowym wyznaczono wachmistrza Cyrankowskiego. Wkrótce dokonano reorganizacji i utworzono III Okręg Żandarmerii Gniezno, który obejmował 8 objazdów: Gniezno dla powiatów Gniezno i Witkowo, Oborniki, Września, Strzałkowo, Mogilno, Strzelno, Wągrowiec i Żnin. Z dniem 23.06.1919 r. ppor Bessert objął dowodzenie III Okręgiem Żandarmerii Krajowej w Gnieźnie z objazdami między innymi we Wrześni i Strzałkowie.]

Po zorganizowaniu kadr z dniem 20 stycznia 1919 r. wysłany zostałem z obywatelem Józefem Tabaką do Miłosławia powiat wrzesiński, w celu rozbrojenia niemieckiego posterunku żandarmerii i objęcia tejże placówki w ręce polskie. Na tym posterunku pełniłem służbę jako komendant aż do czerwca 1919 r., po czym skierowany zostałem jako kawaler do Inowrocławia, do tworzącej się tam II Brygady Żandarmerii Krajowej. a przeznaczonej do okupacji Pomorza.

Do Torunia przybyłem 18 stycznia 1920 r. razem z Armią gen. Hallera i tu pozostałem w Żandarmerii Krajowej do czerwca 1920 r. Później, po wcieleniu Żandarmerii w skład Policji Państwowej pełniłem służbę w kierowniczych placówkach w służbie śledczej i kryminalnej aż do przejścia w stan spoczynku, to jest do września 1931 r.

Ożeniłem się w roku 1921 w Toruniu z Heleną Gwizdalską zmarłą w 1930 r. Po raz wtóry ożeniłem się w roku 1931 z Jadwigą Filipowską zmarłą w 1950 r. Z małżeństw tych mam 2 córki i troje wnuków.

W czasie okupacji hitlerowskiej przebywałem w Toruniu pracując ze skierowania Arbeitsamtu w jednej z firm budowlanych. Po oswobodzeniu Torunia przez Armię Radziecką zgłosiłem się w dniu 8 lutego 1945 r. do służby w Zarządzie Miejskim w Toruniu, gdzie pełniłem służbę jako wywiadowca miejski do 1950 r.

Później pracowałem znów w swoim zawodzie jako majster w przedsiębiorstwach budowlanych. Za rzetelną pracę w Bydgoskim Zespole Budownictwa Przemysłu Drobnego otrzymałem Dyplom Uznania za wyróżnienie się w pracy zawodowej na odcinku budownictwa socjalistycznego (data nadania 22.07.1954). Z dniem 1.07.1957 r. z powodu podeszłego wieku przeszedłem na rentę starczą, którą pobieram z ZUS Bydgoszcz o numerze 10696/36 i odtąd nie pracuję.

Do [związku] Powstańców Wielkopolskich należę od 1937 roku, a obecnie po wcieleniu do ZBoWiD-u jestem tegoż członkiem.

Dyplom Powstańca Wielkopolskiego otrzymałem 27.12.1948 r. od Zarządu Głównego Związku Powstańców Wielkopolskich w Poznaniu z numerem weryfikacyjnym 9395.

Uchwałą Rady Państwa Polski Ludowej zostałem odznaczony Wielkopolskim Krzyżem Powstańczym numer C 19489 z datą 2 maja 1958 r.

Majątku żadnego ani nieruchomości nie posiadam.

24.09.1960 r.
Walenty Pawłowski
Toruń, ul. Prosta 2 m 11